Pan Jezus podyktował s. Marii od św. Piotra, Karmelitance w Tours modlitwę zatytułowaną "Złota Strzała".
Pan Jezus: Imię Moje wszędzie jest bluźnione, nawet dzieci bluźnią. Grzech ten niszczy dzieło
Mego odkupienia i sprowadza potępienie. Aby zapobiec temu daję ci tę „Złotą strzałę”. Niechaj ona zrani słodko grzesznika i zabliźni złośliwe rany, jakie Mi zadaje. Tą złotą strzałą były następujące westchnienia:
Niech będzie na wieki Chwalone, Błogosławione, Czczone, Wielbione, Najświętsze, Najczcigodniejsze, Najchwalebniejsze, Niepojęte, Niewymowne Imię Boże w Niebie, na Ziemi i otchłaniach piekielnych, przez wszystkie stworzenia, które wyszły z Rąk Boskich przez Najświętsze Serce Pana naszego Jezusa Chrystusa w Najświętszym Sakramencie Ołtarza. Amen. Imprimatur: T. J. Toolen, arcybiskup Mobile-Birm

Dodał następnie „Pamiętaj o tej łasce: zażądam od ciebie rachunku sumienia z niej. I w tejże chwili zdawało mi się, że widzę wypływające z Boskiego Serca Pana i Boga mego Potoki Łask na nawrócenie grzeszników, wywołanych przez ranę „zadaną Sercu Jego Strzała tą złotą..”…
Tekst z modlitewnika: „Niech żyje Jezus” 1946 r.
Proponuję nauczyć się tej modlitwy na pamięć i odmawiać ją w wolnych chwilach jako akt strzelisty, aby nawracać grzeszników i wynagradzać Bogu wszelkie zniewagi i bluźnierstwa.