.png)
By 
sierpnia 25, 2018
W artykule pt. ,, Ksiądz Kneblewski o seksie przedmałżeńskim. "To grzech śmiertelny, chemia, która pociąga" autor napisał (podkreślenia moje):
,, Ks. Roman Adam Kneblewski uważa seks przedmałżeński za grzech śmiertelny '' Aha, czyli to jest prywatna opinia kapłana, który jest ,, Znany z działalności w internecie ''. To znaczy, że Ksiądz Kneblewski jest fanatykiem i sekciarzem. Tak mam rozumieć ten tekst? Bowiem coś mi się zdaje, że tak naucza Święty Kościół Katolicki, podążając za swoim wzorem, jakim jest Matka naszego Zbawiciela, Dziewica Maryja.
Kolejne zdanie z rodzaju ideologii ateistycznej: ,, Zdaniem duchownego, należy kochać wyłącznie "po bożemu", a seks przedmałżeński nie ma nic wspólnego z miłością. '' A niby jak, ,, po świecku ''?! Człowiek jest stworzony ,, na obraz i podobieństwo Boże ''. Proszę wybaczyć, że piszę tak mocno, ale takie szyderstwo z rzeczy Świętych należy podważyć równoważną kpiną i brakiem szacunku dla braku szacunku dla Boga. ,, Gorliwość o Twój Dom pożera mnie '' - woła Psalmista. Przy rzeczach Najświętszych nie ma żartów, ani żadnych konwenansów. To jest brak szacunku dla swojego przeciwnika. A gdybyś Waćpan tak nie pisał i nie łamał przeto zasad dyskusji, to byśmy i my ich przestrzegali. W takiej jednak sytuacji nie może być mowy o jakowej tolerancyji dla tych, co wszelkie granice przekraczają, co pokpiwają sobie nie tylko z kapłana, pośrednika między samym Bogiem a ludźmi, ale i po prostu z człowieka. Każdy ma prawo podważać czyjeś poglądy, atoli w sposób merytoryczne, bez nienawistnego nastawienia i bez złośliwości. To coś jak z mądrymi inaczej faryzeuszami a postawą Jezusa wobec nich. Jak nie walniesz po głowie (uderzysz biczem), to się nie obudzą i zatracą na wieki. A tego zabrania sprawiedliwość chrześcijańska i miłosierdzie względem bliźniego co do jego duszy, która jest wieczna i ważniejsza niż ziemskie ciało.
 |
| Ja dziękuję za taką wolność... Cóż, lewicowa ideologia bolszewizmu wiecznie żywa... Trochę to jednak staroświeckie, nie uważasz, Współczesna, ,, Nowoczesna '' i ,, Tolerancyjna '' Lewico? Podążając za tymi postulatami zawsze dojdzie się do ,, znamienitej '' rewolucji francuskiej, wyrażającej się w dewizie: ,, Wolność, Równość, Braterstwo... albo śmierć! '' |
Następne wymysły autora: ,, Konserwatywny duchowny odniósł się również do kwestii osób
homoseksualnych. '' - a jaki ma być? Fajny i lajtowy, na luzie? No tak, przecież postępowe i nowoczesne zachowanie wymaga jedynie bycia miłym i otwartym, otwartym, otwartym... Szkoda tylko, że nie otwartym na prawdę, a na zmienne wiatry, jak statek na morzu życia, który pozbawiony jest wioseł, ale wszystko mu jedno, czy się rozbije o najbliższą skałę czy nie. Dopóki jest rum, jest zabawa...
Na koniec definiowanie człowieka i zdanie podkreślające jego ,, egzotyczność '', czyli podsuwające myśl ,, a skąd się Ksiądz urwał? '':
,, Księdza Kneblewskiego szersza publicznosć poznała przy okazji jego osobliwych instrukcji, dotyczących postawy podczas przyjmowania komunii [łI: Tu był link, lecz nie chcę promować, bo niby po co. Lepiej obejrzeć na kanale Tuba Cordis, przynajmniej czysto będzie]. Według niego, powinno się to robić "po katolicku: na kolanach i do ust". Zdaniem duchownego, "na rękę można najwyżej dostać trzciną ''.
Co do ostatniego się zgadzam i nawet proponuję jeszcze lepszą wersję, Drogi Autorze Wielce Szacownego Portalu, które udaje medium neutralne i ,, normalne ''. Mianowicie, proponuję nie tylko bić trzciną po łapskach sięgających po Najświętszy Sakrament, ale i prawo państwowe, które egzekwowałoby publiczną chłostę za takie wypowiedzi ,, konserwatywnych inaczej '' publicystów tego świata... Za publiczny grzech, publiczna pokuta. Za publiczne znieważanie, publiczna kara.
Mimo wszystko, życzę dla Pana Redaktora Miłosierdzia Bożego, oświecenia Duchem Świętym (najlepiej poprzez Matkę Bożą, ta opcja bowiem najłagodniejsza) i Pokuty... Tylko wówczas można liczyć na realną zdolność przyjęcia daru, jakim jest Boże Miłosierdzie... I tym razem lepiej z niego nie drwij, Człowiecze!
