Zestaw ten od najmniejszego stopnia do największego jest następujący: troszeńkę, troszeczkę, troszkę, trochę.
Kolejną kwestią, która jest jednak bardziej istotna, a zwłaszcza w dziedzinie ładnego a nie brzydkiego bądź dziwnego brzmienia naszego polskiego. Otóż nie wymawia się słów dołączam, przyłączam, wyłączam, włączam, itp., jako ,, dołanczam " czy ,, dołałczam " albo ,, włanczam " czy ,, włałczam ", a może jeszcze ,, włamczam "! Wymawia się te słowa przez ,, ą ", jak przyłączam czy wyłączam!
I na koniec krótka inna sprawa. Nie ,, wziąść ", tylko ,, wziąć "!