Open top menu

Polecany post

ZAPROSZENIE: Nareszcie! Mamy nowy portal! - Redakcja Isidorium

   Viva Cristo Rey!    Drodzy Czytelnicy, Słuchacze i Widzowie portalu Isidorium. Nadszedł czas przez nas i przez Państwa wymarzony - będ...


   Kilka miesięcy temu moja znajoma oznajmiła mi, że kocha inną dziewczynę... Ja próbowałem udawać przed samym sobą i przed nią, że niby nie wiem, o co jej chodzi, że:
- Aha, ciocię, no tak...
- Nie...

- A no tak, kuzynkę - ściszając cały czas głos podczas naszego spotkania, od rozpoczęcia tego tematu.
- Nie, co Ty, przecież...
- A, siostrę zapewne, rozumiem. - przerywając jej wypowiedź.
- Nie, moją ukochaną. Co w tym dziwnego?
   ...Zatkało mnie. Zatkało. Miałem dość i byłem bezsilny. Poraziło mnie to, co powiedziała.
- Co Ty widzisz złego w tym, że kocham inną dziewczynę. To jest moja ukochana i naprawdę jest to normalnym związkiem.
- [...], nie proszę...
- No co?
- Idź. Nie spóźnij się na [...]. Proszę...
- To jest normalne, że kocha się drugą osobę. - powiedziała na koniec, unosząc rękę na serce, a ja siedziałem z lekko otwartą gębą i byłem zmrowiały.
   Któregoś dnia znowu niestety spotkaliśmy się w pewnej jadalni. Od ostatniej rozmowy unikałem jej, to było zbyt straszne, nie mogłem rozmawiać z kimś, kto powiedział mi, oczywiście nie wprost, bo jakże inaczej w dzisiejszym poplątanym i pomieszanym lub zakłamanym świecie może być, że jest lesbijką. I niby o czym rozmawiać, jak tyle nas dzieli, zwłaszcza życie w czystości a w brzydocie? A co, jeżeli mieszałaby mi jeszcze bardziej w głowie? Owszem, jestem w Prawdzie zanurzony, dzięki Bożej łasce, jednak niepotrzebny mętlik w głowie by został i uczucie pewnego rozerwania, że chociaż mamy podobne jakby charaktery (trudno mi teraz określić, czym to dokładnie podobieństwo jest, w jakiej materii), to straszną rzeczą jest ta, którą wygłosiła, przerażającą i źle wpływa na nasze relacje, bowiem to jest tak straszliwe, obrzydliwe, ból wewnętrzny niosące, który wynika z troski o Zbawienie drugiego człowieka, a tym bardziej wszak znajomego. Jednak ona wesoła przysiadła się, ja niemrawy w mowie, nie podnosiłem specjalnie wzroku, spiesznie jedząc rosół. Ona, zorientowawszy się, zapytała się, czy chodzi o naszą ostatnią rozmowę. Próbowałem jakoś nie odpowiadać, ale uśmiech mnie brał i nie udało mi się wyminąć. I zaczęła się dyskusja...
   ... że przecież to miłość, że to normalne, że od zawsze tak było, chociażby w starożytności, że nie można innych potępiać, że miłość jest wolna i nie potrzebuje prawdy, tylko serca...
   Takie bzdety, powiedziałbym jedynie. Atoli nie mogę. Wszak wiem, jak wielu ludzi tego dzisiaj nie rozumie. Nie rozumie tego, co wyjaśniając mej znajomej, podkreślałem: IŻ MIŁOŚĆ MUSI WIĄZAĆ SIĘ Z PRAWDĄ.
   Nie można jej oderwać. Tak samo prawdy nie można oderwać od miłości. I chociaż Miłość jest najważniejsza, nie może istnieć bez Prawdy.
   Zastanówmy się, czy miłość, która nie jest czysta i która nie opiera się na prawdzie obiektywnej, czy ona jest prawdziwa, czy ona może być dobra? Czy, wreszcie, może być rzeczywiście miłością? Od kiedy grzech może być miłością? Od kiedy coś nienormalnego i nienaturalnego może być miłością?! Przecież nie po to jest chłop i baba (pisząc już jedynie filozoficznie, choć językiem chłopskim, bowiem wierzący wiedzą, iż mężczyzną i niewiastą stworzył ich Pan Bóg), żeby nie byli razem, tylko tworzyli coś obrzydliwego i nienormalnego, jakim są związki jednopłciowe, tfu (!), jak to mówi Korwin-Mikke... I czy z miłości do drugiej osoby, nie powiecie jej prawdy? Owszem, są wypadki, gdy ewentualnie, ale naprawdę ewentualnie, w ostateczności, można drugiemu człowiekowi prawdy nie powiedzieć, tu trzeba zapytać się Ducha Świętego. Jednak jest to ostateczność. Natomiast, gdy jakakolwiek relacja, czy to miłość, czy to przyjaźń (która jest także pewną formą miłości, jak pięknie powiedział Święty, podkreślam, Święty Jan Paweł II (Ci, co orientują się w sytuacji, rozumieją, dlaczego podkreślam jego Świętość), czy koleżeństwo, czy oficjalne, jak pracodawca-pracownik, nie opierają się na prawdzie, której fundamentem jest miłość, ale nieodzownie złączona z tą prawdą, to jak może być owa relacja czy związek stosunkiem szczerym i trwałym?
   Czyż może być lepsza gwarancja pięknej, prawdziwej, wielkiej, trwałej, a nawet płomiennej miłości, jak oparcie jej na pełnej Miłości, odwiecznej, jaką jest Pan Bóg i Jego Dekalog? Przecież Pan Bóg wiedział od początku, że inaczej rozmnażali się nie będziemy i nie posiądziemy całej Ziemi. Wiedział także, iż przecie niezdrowe i piekielne stosunki seksualne między osobnikami tej samej płci są szkodzące dla człowieka też w wymiarze cielesnym (choroby: AIDS,  rak piersi, rak szyjki macicy, zapalenie wątroby, depresja, uzależnienia - wyższe ryzyko występowania tych powikłań zdrowotnych). Wspomnijmy także na hierarchiczność naszej miłości, którą człowiek w sobie nosi i dzieli się z innymi, a która wyrażona, potwierdzona i oparta jest na naturalnym, bo odnoszącym się już do początków naszego istnienia, Przykazaniu Miłości: Będziesz miłował (1) Pana Boga swego z całej duszy swojej, z całego umysłu swego i ze wszystkich sił swoich, a (2) bliźniego swego, jak siebie (3) samego.
   Drodzy nam homoseksualiści, czy Wy nie kochacie Pana Boga, Stwórcy naszego? Czy może nawet darzycie go nienawiścią, za rzekome krzywdy, które Wam wyrządził? Jeżeli nawet tak jest, to wiedzcie, że Pan Bóg i tak Was kocha i pragnie dla Was wszystkiego co możliwe i najlepsze tu na Ziemi i w wieczności szczęśliwej.

PS: Proszę o modlitwę za moją znajomą, której wszak piekło grozi!
Tagi:
Different Themes
Informacje o autorze postu:

Więcej informacji wkrótce...

+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
/// łucznik Izydor - redaktor naczelny Isidorium:

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
/// Maciej Maleszyk, szef Krucjaty Młodych:

+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
/// Halina Łabądź - redaktor Isidorium:

+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
/// Valdis Grinsteins - Wenezuelczyk hiszpańsko-łotewskiego pochodzenia, członek międzynarodowego Stowarzyszenia Tradition, Family and Property (Tradycji, Rodziny i Własności), doradca Instytutu imienia Księdza Piotra Skargi z ramienia TFP i redaktor Polonia Christiana i PCh24.pl:

+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
/// Krystian Kratiuk - redaktor naczelny PCh24.pl, redaktor Polonia Christiana i PChTV:

+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
/// Arkadiusz Stelmach - wiceprezes Instytutu imienia Księdza Piotra Skargi:

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
/// Marek Garncarczyk - rzecznik prasowy MPK

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Jan Doerre - drużynowy, członek Rady Naczelnej Harcerstwa Rzeczypospolitej Polskiej, syn byłego redaktora naczelnego portalu PCh24.pl, historyka, pana Piotra Doerre

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
/// Jędrzej Stępkowski - członek Instytutu imienia Księdza Piotra Skargi

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
/// Michał Wawer - skarbnik Ruchu Narodowego, członek zarządu głównego RN

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
/// Krzysztof Monticelli - zaangażowany w działalność Ligi Polskich Rodzin i Ruchu Narodowego, pasjonat historii i sztuki

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
/// Włodzimierz Skalik - prezes Aeroklubu Polskiego, mistrz świata w lataniu precyzyjnym, były radny sejmiku śląskiego. Obecnie kieruje ruchem społecznym ,, Pobudka '' założonym przez Grzegorza Brauna.

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
/// Dariusz Strzelczyk - szef koła Ruchu Narodowego w Austrii

Współpracujemy

Współpracujemy
Wspólnota Dzieci Bożych