Strony

Żołnierz z tajemniczą bronią! - Halina Łabądź

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Trwa werbunek do Nieziemskiej Armii!
Pilnie potrzeba chętnych i odważnych żołnierzy, do walki z najokrutniejszym, najstraszniejszym, najzacieklejszym wrogiem. Do tej Armii przyjęci będą wszyscy, bez żadnych ograniczeń wiekowych, ani zdrowotnych. Takim żołnierzem może zostać zarówno 3-letnie dziecko jak i 100 -letnia staruszka, osoba niepełnosprawna i w sile wieku. Jedynym warunkiem do spełnienia jest chęć pokonania tego strasznego wroga i silna wiara w zwycięstwo. Wszyscy żołnierze będą wyposażeni tylko w jedną tajemniczą broń.
O tej tajemniczej broni i jej potędze pisze sam wielki Święty Ludwik Maria Grignion de Montfort. Oto jego słowa:
 "Choćbyście się znaleźli nad brzegiem przepaści, choćbyście mieli już jedną nogę w piekle, choćbyście się nawet zaprzedali diabłu jak jaki czarownik, choćbyś był heretykiem zatwardziałym i uporczywym jak szatan, wcześniej czy później nawrócicie się i zbawicie się, jeżeli - powtarzam wam, a zważcie dobrze słowa i treści mojej rady - będziecie pobożnie odmawiali Różaniec Święty każdego dnia aż do śmierci, w celu poznania prawdy i otrzymania skruchy i przebaczenia waszych grzechów”.
Skoro już wiemy, jaką potężną bronią jest Różaniec Święty, wszyscy chętnie i z wiarą chwytajmy za tę broń i strzelajmy do najgorszych wrogów naszych Dusz. Zabijajmy wszystkie demony, smoki, bestie, wszetecznice naszą tajemniczą bronią, walczmy dzielnie o nasze rodziny, nasze dzieci naszych Kapłanów, Biskupów, o naszą Ojczyznę. W tej walce my odniesiemy zwycięstwo dzięki tej tajemniczej broni i nawet jeden włos z głowy nam nie spadnie. Nie ociągajmy się i zacznijmy strzelać do diabelskiego wroga od zaraz. Zapisujmy się do Armii Maryi i walczmy dzielnie tą tajemniczą i najskuteczniejszą bronią. Wróg jest bardzo potężny, zuchwały i bezwzględny, niszczy nasze rodziny, rozbija małżeństwa, demoralizuje młodzież i dzieci, morduje dzieci nie narodzone i osoby chore, wprowadza diabelski prawa, niszczy nasze zdrowie przez zatruwanie nam pokarmów, powietrza i wody, wprowadza nienawiść,  złość, niesprawiedliwość i lista jego perfidii jest nieskończona.
Nie mamy innego wyjścia jak tylko walczyć z nim i tylko tą tajemniczą bronią możemy go pokonać. Bitwa toczy się o nasze dusze, które są nieśmiertelne. Nie marnujmy czasu na inne niepotrzebne rzeczy. Wojna o dusze już trwa i będzie się toczyła do końca świata. Trwajmy dzielnie na tej służbie wojennej i bądźmy czujni, bo,, Przeciwnik wasz, diabeł, jak lew ryczący krąży szukając kogo  by pożreć. "
Pokonany przez tego diabelskiego wroga, będzie tylko ten, kto nie będzie walczył tą, albo inną bronią( modlitwą).
Zostanie on zabrany do niewoli i będzie poddawany różnym wymyślnym torturom fizycznym i psychicznym. Ponieważ ten straszny wróg nie zna litości, jest przebiegły ,chytry, bezwzględny i nienawidzi nas ze wszystkich sił. Ta bestia jest jednak bardzo inteligentna i wie jak nas uśpić i znieczulić. Jest też ohydnym kłamcą, oszustem, zwodzicielem i zabójcą. Używa różnych perfidnych sztuczek i manipulacji, mami nas, obiecuje bogactwo, karierę, ,,szczęście", zdrowie w zamian za oddanie mu swojej duszy. Niestety wielu mu uwierzyło  i wpadło w jego diabelskie sidła, zawierając pakty, wchodząc w różne układy, a nawet podpisując cyrograf swoją własną krwią. Tym osobom grozi śmierć wieczna w strasznych męczarniach. Ratujmy te biedne oszukane dusze i wyrywajmy je z tych diabelskich szponów.
Wstępujmy ochoczo do Armii Maryi i werbujmy wszystkich, którzy jeszcze o niej nie słyszeli i nie znają tej tajemniczej broni, wyposażajmy w nią każdego chętnego i uczmy się nią posługiwać. Bitwę z wrogiem można toczyć wszędzie i o każdej porze. Można walczyć w pojedynkę, ale najlepiej jest tworzyć oddziały, pułki, garnizony. Będzie to najdziwniejsza i najpotężniejsza Armia Świata pod przewodnictwem Samej Maryi.
W tej wojnie my odniesiemy 100 procentowe zwycięstwo.
Zofia Nosko w III Tomie ,,Orędzi Zbawienia" opisuje:
1981r. W czasie odmawiania Różańca Świętego, Matka Najświętsza przekazała mi, jak wielką moc ma ta modlitwa. Każde wypowiedziane „Zdrowaś Maryjo” uderza w szatanów,  tak, jak tajfun. Na każde „Ojcze nasz”, padają jak w konwulsji z pianą w pysku, rozrzucani po całym piekle, siłą Różańca Świętego. To powiedziała mi Najświętsza Panienka.
    Następnie widziałam, jak zły kusił człowieka do popełnienia zbrodni, a przez odmawianie Różańca za grzeszników i kuszonych do grzechu, szatan został odrzucony od tego człowieka, a człowiek zaniechał zbrodni,  tak, jak gdyby się ze snu przebudził.
    Matka Najświętsza powiedziała, że dlatego jest tyle zbrodni przerażających i zbrodniarzy, bo nikt nie modli się za kuszonych grzeszników i o ich opamiętanie się.
,,Jedno tylko Zdrowaś Maryjo dobrze powiedziane wstrząsa całym piekłem". Św. Jan Maria Vianney