Ponieważ dzisiaj obchodzimy wspomnienie naszych drogich zmarłych, chciałbym się z wami podzielić swoją osobistą refleksją. Temat wydaje się kontrowersyjny. Dzień radości czy smutku?
Jak tu się radować, kiedy nasi bliscy już odeszli i nie żyją? Przypominamy sobie wcześniejsze wydarzenia z nimi związane. Mieliśmy z nimi kontakt, mogliśmy z nimi rozmawiać, śmiać się, płakać. Żyliśmy razem. A teraz pozostaje po nich proch. Pozostaje po ...nich smutek, żal i tęsknota. Dlaczego przychodzimy na cmentarze? Ponieważ tak nakazuje Kościół? Ponieważ możemy zyskać odpust zupełny? Ponieważ taką mamy tradycję? Nie. Idziemy na cmentarz po to, by się spotkać z bliskimi i pomodlić się za ich dusze, aby Pan Bóg był dla nich miłosierny. Ileż dusz czeka na takie modlitwy na cmentarzu!
Jak tu się radować, kiedy nasi bliscy już odeszli i nie żyją? Przypominamy sobie wcześniejsze wydarzenia z nimi związane. Mieliśmy z nimi kontakt, mogliśmy z nimi rozmawiać, śmiać się, płakać. Żyliśmy razem. A teraz pozostaje po nich proch. Pozostaje po ...nich smutek, żal i tęsknota. Dlaczego przychodzimy na cmentarze? Ponieważ tak nakazuje Kościół? Ponieważ możemy zyskać odpust zupełny? Ponieważ taką mamy tradycję? Nie. Idziemy na cmentarz po to, by się spotkać z bliskimi i pomodlić się za ich dusze, aby Pan Bóg był dla nich miłosierny. Ileż dusz czeka na takie modlitwy na cmentarzu!
Przynosimy na cmentarze kwiaty, by powiedzieć, że pamiętamy o nich. Zapalamy świece - które stają się płomieniami miłości, które oświecają mroczny cmentarz i groby, i zapalają w nich Boże światło, które daje nadzieję.
My może się smucimy i rozważamy tajemnicę cierpienia i śmierci. Zastanawiamy się jak wygląda życie po śmierci.
Jednak kiedy popatrzymy na to z drugiej strony to my się smucimy, lecz dusze czyśćcowe i nasi zmarli się radują!
Dlaczego? Z wielu powodów. Na grób przychodzi rodzina, która była zajęta swoim życiem i swoimi sprawami przez cały rok. Dusze się radują, ponieważ przychodzą do nich osoby, które się za nie modlą. I w tym dniu Pan Jezus okazuje niezwykłe swoje Miłosierdzie, ponieważ w tym dniu wyjątkowo palący oczyszczający ogień w czyśćcu gaśnie na ten jeden dzień, na tę jedną chwilę. Jaką wielką ulgę i radość przez to otrzymują dusze, szczególnie te, które dotkliwie cierpią!
Dlaczego? Z wielu powodów. Na grób przychodzi rodzina, która była zajęta swoim życiem i swoimi sprawami przez cały rok. Dusze się radują, ponieważ przychodzą do nich osoby, które się za nie modlą. I w tym dniu Pan Jezus okazuje niezwykłe swoje Miłosierdzie, ponieważ w tym dniu wyjątkowo palący oczyszczający ogień w czyśćcu gaśnie na ten jeden dzień, na tę jedną chwilę. Jaką wielką ulgę i radość przez to otrzymują dusze, szczególnie te, które dotkliwie cierpią!
Pamiętajmy przez ten cały listopad, a szczególnie przez te pierwszych kilka dni, w których możemy uzyskać odpust zupełny, aby odwiedzać zmarłych na cmentarzach, aby modlić się za nich. Człowiek dopiero docenia dar życia, kiedy już go nie ma. Dlatego jak mówi w swoim wierszu ks. Jan Twardowski: "Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą", pamiętajmy, że każdy dzień może być naszym ostatnim dniem, ostatnim spotkaniem z bliską nam osobą.
Addenda: Jeżeli chcesz dowiedzieć się czegoś więcej o Wspólnocie Dzieci Bożych lub dołączyć do niej, napisz do nas na maila: izydor427@gmail.com