Strony

Czy jesteśmy zainteresowani posłaniem Anioła Stróża Polski? - część 2 - Norbert Polak i Zofia Sobieraj

   Odpowiedzi nawiązujące do pierwszej części artykułu.
   Viva Cristo Rey!
   Szanowna Pani Zofio, Bóg zapłać za Pani słowo. Okolice znam, byłem w Miejscu Piastowym kilka razy, pomnik widziałem, aczkolwiek przyznam, że chyba trzeba go nieco odnowić, gdyż, jeśli dobrze pamiętam, jest teraz nieco ciemny, a anioł powinien być przedstawiany raczej w jasnych barwach.
   Proponowałbym, aby tekst Pani maila został opublikowany na naszym portalu: www.isidorium.blogspot.com. Może Pani również coś dopisać w tej sprawie - bardzo mnie cieszy, że poruszyła Pani temat Anioła Stróża Polski na Kongresie i tutaj oraz że uczynił to tam także pan Maciej Maleszyk, który, gdy mu o tym powiedziałem, potwierdził, że sam jest zdziwiony, iż tak mało mówi się o aniołach.
   Pozdrawiam serdecznie! Salve Maria!

PS: Moja ciocia z Rymanowa Zdroju oglądała tę część Kongresu i zapytała mnie, o który pomnik chodzi, czy o ten w Przemyślu? Czy wie Pani również coś o tym? Może o tym również mogłaby Pani napisać?


Viva Cristo Rey!


Witam Pana, Panie Norbercie tym Pięknym zawołaniem, którego część używam w co niektórych hasłach do logowania.

   Przede wszystkim wielkie dzięki, za Pana zainteresowanie posłannictwem Anioła Stróża Polski i za udzieloną mi odpowiedź. Wielkim dobrem będzie informacja zamieszczona przez Pana na blogu, który Pan prowadzi na temat posłannictwa tego Anioła Narodu Polskiego, a które wplecione zostało przez podjętą przeze mnie inicjatywę postawienia pomnika Aniołowi Stróżowi Polski,  któremu przyświecał mi cel, by stało się to miejscem jednoczącym Polaków za Polskę - o czym Panu napisałam. Niestety, pozostało to dotąd w sferze moich marzeń, co jest dla mnie wielkim bólem i cierpieniem. Cierpieniem, bo razem z Aniołem Polski cierpi moje serce, z powodu tego wszystkiego co się w mojej ukochanej Ojczyźnie dzieje. 

   Sugeruje Pan potrzebę odnowy tego pomnika, gdyż "jest teraz nieco ciemny". Panie Norbercie, ja byłam tylko nędznym narzędziem do wykonania tego planu Boga, co do którego decyzję podejmowali Przełożeni Zgromadzenia Świętego Michała Archanioła,  i które zezwoliło mi na podjecie tej inicjatywy. Zgromadzenie to ma swojego rzeźbiarza; jest prof. Wincenty Kućma z Krakowa i to jemu zlecono postawienie tego pomnika. Moja rola ograniczyła się do powołania do życia Komitetu Budowy i Szerzenia Kultu Anioła Stróża Polski i podejmowania różnych inicjatyw mających na celu zebrania odpowiednich funduszy, a w samej chwili uroczystego poświęcenia tego pomnika w Miejscu Piastowym k/Krosna ja leżałam na szpitalnym łóżku w Warszawie, a mnie zaś w tym czasie reprezentował mój zastępca w Komitecie Michał Ostrowski.

   Moim pragnieniem tak jak Pana było to, aby ten pomnik był biały, ten kolor jest oznaką czystości anielskiej. Niestety, nie miałam już żadnego wpływu na to jakiego kształtu będzie ten pomnik, ani na to z czego zostanie on wykonany. Tłumaczono mi tylko, że będzie on ciemny ponieważ wykonany zostanie z brązu, bo jest to trwały materiał no i dlatego, że nie będzie on w pomieszczeniu, ale na zewnątrz, a tamtejszy teren jest górzysty i wieją silne wiatry.

   Jeżeli chodzi o Przemyśl; ktoś z tamtych stron podjął podobną inicjatywę w celu /chcę wierzyć, że taki był cel!/ upamiętnienia objawienia się Anioła Polski na przedmieściach Przemyśla 3 maja 1863 roku. Figura Anioła Stróża Polski, która postawiona została w Przemyślu przy przemyskiej Katedrze została poświęcona 26 stycznia 2019 roku przed doroczną uroczystością błogosławionego księdza Bronisława Markiewicza założyciela Zgromadzeń Michalitów /Zgromadzenie męskie i żeńskie, których Patronem jest Święty Michał Archanioł/. Dodam, że rezydując przez krótki czas w Zgromadzeniu Sióstr Michalitek w Miejscu Piastowym już w roku 1994 napisałam cykl modlitw na nowennę do Anioła Stróża Polski, którą stamtąd wysłałam na ręce swojego ówczesnego kierownika duchowego, który z kolei dopisał  swoje rozważania doprowadzając do ich wydania drukiem jako Nabożeństwo do Anioła Stróża Polski w ten sposób stając się współautorem tego Nabożeństwa, modlitwami którego modli się już przynajmniej setki  jeśli nie tysiące osób w całej Polsce.

   W Nabożeństwie tym zawarta została cała przepowiednia Anioła Polski i gdybym znała adres, na który mogłabym go wysłać, chętnie bym Panu wysłała. A na  zakończenie mam do Pana pewną prośbę; bardzo chciałabym nawiązać bliższy kontakt z księdzem Pawłem Nirzińskim z Białegostoku; czy mógłby mi Pan jakoś w tym pomóc i mnie jemu polecić? Bardzo by mi na tym zależało. On był na tym Kongresie i wiem, że był też egzorcystą, a ja w tym temacie mam bogate doświadczenia, o których chciałabym z nim rozmawiać. Byłabym skłonna nawet przyjechać do Białegostoku w ustalonym terminie na spotkanie z nim. Byłabym za tą przysługę Panu niezmiernie wdzięczna.
Serdecznie pozdrawiam polecając w modlitwie.
Szczęść Boże!
Zofia Sobieraj

P.S.
Pragnę jeszcze dodać, że w ramach działalności Komitetu Budowy Pomnika  Anioła Stróża Polski na moje zlecenie namalowany pierwszy obraz Anioła Stróża Polski, jaki zobaczyłam we śnie, podarowany został Zgromadzeniu Sióstr od Aniołów i uroczyście poświęcony. Piękny duży, olejny obraz na płótnie, którego zdjęcie zamieszczam, a który stał się już dosyć popularny w internecie. W ubiegłym roku odnalazła mój e-mail pewna Pani z Chicago i zwróciła się do mnie z prośbą o umożliwienie jej tego obrazu w większej rozdzielności, bo chce wykonać baner do kościoła w Chicago z okazji 100-lecia odzyskania Niepodległości. Tak więc wizerunek tego Anioła znalazł się także na drugiej półkuli w Chicago.
Uważam, za rzecz niezwykle ważną, by kult Anioła Stróża Polski coraz bardziej się rozszerzał, by wraz z nim i za wstawiennictwem Anioła Stróża Polski wyjednać jak najszybciej łaskę pełnej intronizacji Jezusa Chrystusa na Króla Polski.