Marcin Hałaś z ,, Warszawskiej Gazety " opublikował znalezione w internecie ciekawe oświadczenie.
Dotyczy ono obrony przed ewentualnymi ,, edukatorami seksualnymi ", którzy nadal wchodzą do szkół, a czego nie zdążył jeszcze uniemożliwić prawnie rząd.
Poniższe oświadczenie można składać indywidualnie albo grupowo dyrektorowi albo przedstawicielowi placówki:
,, Oświadczam, że uczestnictwo mojego dziecka (imię i nazwisko oraz data urodzenia dziecka) w zajęciach/warsztatach/pogadankach/spotkaniach, których program całościowo lub częściowo odnosi się do poniższej tematyki: edukacja seksualna, profilaktyka ciąż wśród nieletnich oraz chorób przenoszonych drogą płciową, równość, tolerancja, różnorodność, przeciwdziałanie dyskryminacji i wykluczeniom, przeciwdziałanie przemocy wymaga każdorazowo mojej odrębnej zgody wyrażonej na piśmie, po przedstawieniu szczegółowego programu warsztatów/planu zajęć/konspektu spotkania. "