Od środy w Strefie Gazy sytuacja jest napięta i do soboty Izrael przeprowadził już cztery operacje zbrojne. Powodem jest wykrycie w czwartek tunelu ze Strefy Gazy do Izraela. Jednak jeden z liderów Hamasu
, Ismail Hanija twierdzi, iż jest to tylko pretekstem do wkraczania na tereny zamieszkane przez islamskich Palestyńczyków. Wojska żydowskie (właściwie talmudyczne) wkraczają nawet do około 200 metrów wgłąb Gazy. Należy przypomnieć, że Strefa Gazy jest opanowana przez islamistyczny Hamas, a sam teren oficjalnie wchodzi w skład administracyjny państwa Palestyny. Atoli teren Hamasu nie uznaje się na arenie międzynarodowej za część jakiegokolwiek państwa.
W ramach nalotów atak dokonano w Beit Lahia na północy. Następnie zbombardowano grupy zbrojne Hamasu w Chuzie, którego oddziały dokonały wcześniej ostrzału izraelskich żołnierzy strzegących granicy.
Źródło: ,, Nasz Dziennik "
