Strony

Mikołaj z życia wzięty - Norbert Polak

   Święty Mikołaj w czerwonym ubraniu z białymi pasami z zimową czapką z pomponem na końcu, niosący worek pełen prezentów i wykrzykujący ,,hohoho!", lecąc wśród chmur dzięki swoim magicznym saniom z Laponii, miejsca jego zamieszkania, ciągniętym przez renifery z czerwonym nosem, a najlepiej owiniętymi brązowymi ciasteczkami... Czy to jest
prawdziwy Mikołaj?
   Jego ewolucja wyobrażeniowa zaczęła się w średniowieczu w Amsterdamie pod nazwą
Sinterklaas'a, który  przypływał żaglowcem z dalekich ciepłych mórz, a wór z prezentami niósł ciemnoskóry sługa zwany Zwarte Piet (Czarny Piotruś). I o ile można to jeszcze zrozumieć, jako wyraz troski o dzieci i chęć ukazania życia Świętego, co niosło za sobą wprowadzenie nowej tradycji niosącej w sobie życzliwość do drugiego człowieka i pamięć o nim oraz pomysł ten przybliżał obecność tego Świętego z Miry, który czuwa nad nami w Niebie, to jednak o tyle ukazanie Mikołaja w wierszu pt. ,, Noc wigilijna " jest już wielkim wypaczeniem! A odtąd zaczęła się dalsza tendencja odbierania właściwego wizerunku Świętemu Mikołajowi z Miry, o czym nie warto się rozpisywać, ale jedynie można wspomnieć ,, Dziadka Mroza " rozdającego prezenty wraz ze Śnieżynką czy trwałe i na olbrzymią skalę spopularyzowanie Mikołaja z 1930 roku marki Coca-Cola ...
   Prawdziwy Święty Mikołaj urodził się w Grecji ok. Anno Domini 270. Wrażliwością na innych wyróżniał się już od młodości. Jakiś czas po śmierci rodziców miał ułatwić zamążpójście trzem córkom zubożałego szlachcica, podrzucając im skrycie pieniądze. Został biskupem Miry. W czasie zarazy usługiwał chorym, narażając własne życie. Podanie głosi, że wskrzesił trzech ludzi, zamordowanych w złości przez hotelarza za to, że nie mogli mu zapłacić za pobyt. 6 grudnia między Rokiem Pańskim 345  a 352 odszedł do Pana.
   W całym Christianitas (świat chrześcijański) Świętemu biskupowi Mikołajowi z Bari (miejsce przeniesienia jego pochówku, poświęconego przez samego Błogosławionego papieża Urbana II) wybudowano tak wiele świątyń, że pewien pisarz średniowieczny napisał: "Gdybym miał tysiąc ust i tysiąc języków, nie byłbym zdolny zliczyć wszystkich kościołów, wzniesionych ku jego czci". W XIII wieku powstał zwyczaj rozdawania w szkołach pod patronatem Świętego Mikołaja stypendiów.
   Jest patronem Grecji, Rusi, Antwerpii, Berlina, Miry, Moskwy, Nowogrodu; bednarzy, cukierników, dzieci, flisaków, jeńców, kupców, marynarzy, młynarzy, notariuszy, panien, piekarzy, pielgrzymów, piwowarów, podróżnych, rybaków, sędziów, studentów, więźniów, żeglarzy.
   I to jest Mikołaj z życia wzięty!

Źródło: brewiarz.pl