Strony

Szokująca relacja z trwających protestów pod Teatrem Powszechnym - Halina Łabądź i Norbert Polak

Halina Łabądź: [..] Ja dzisiaj [red.: 27 maja] byłam na proteście pod teatrem Powszechnym, gdzie była i jest wystawiana ta bluźniercza sztuka-klątwa. Krucjata różańcowa wzięła sprawę w swoje ręce i będziemy się modlić przez 5 dni. Dzisiaj byłam od 18 do 22. Jutro też zamierzam być. Niestety nie było nas dużo w sumie może ok. 120 osób rycerzy w płaszczach tylko 8 i tylko dwóch księży, ks. Garda i jeszcze jakiś ks. z Bractwa Kapłańskiego Świętego Piusa X . Lewicowcy i kodowcy przez całą godzinę nas zagłuszali puszczali głośną muzykę, wyzywali nas, były krzyki, wrzaski, policja stała,
ale nic nie reagowała. Zobaczymy jak będzie jutro.
Z Panem Bogiem i z Maryją.
Norbert Polak: Pięknie, że reagujecie! Matka Boża na pewno Wam to wynagrodzi. Proszę zrobić jakieś zdjęcia, choćby jedno z manifestacji i mi przesłać. Jak jeszcze coś ważnego się pojawi, czego Pani z akcji nie opisała, to proszę dodać przy wysyłaniu tego zdjęcia. Pozdrawiam serdecznie!
Z Panem Bogiem i z Maryją
Halina Łabądź: Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Norbercik, płakać mi się chce, protest pod teatrem odwołany. Tak się cieszyłam, że uda nam się zatrzymać bluźnierców. Niestety za małe było wsparcie modlitewne. pierwszego dnia było jednak kilkaset osób. Doszło do przepychanek pod teatrem. Narodowcy chcieli zablokować wejście i nie wpuszczać nikogo na pseudo-sztukę. Jednak policja im udaremniła, odciągali wszystkich protestujących. Lewicowcy oczernili nas, że na spektaklu oblaliśmy kogoś kwasem. Wyzywali nas od bandziorów. Puszczali kilka razy pociski dymne. Nasze zgromadzenie było legalne i zarejestrowane, tymczasem lewicowcy mieli być od 18 do 20, byli do 21 i zakłócali nam modlitwę. Wiele razy komendant policji był wzywany do interwencji, ale  zupełnie nie reagował. Było widać, że policja sympatyzowała z lewactwem. Jedyna nadzieja w ks. Gardzie, może będzie chciał się modlić pod teatrem.
Drugiego dnia czyli w Niedzielę było bardzo mało osób, a z rycerzy tylko ja, A. i S. z Chorągwią. Ks. Bańka z Bractwa Kapłańskiego Świętego Piusa X odmówił egzorcyzm po łacinie i poświęcił wodą egzorcyzmowaną teatr. Myślę, że potrzebny byłby egzorcysta, bo większość osób była opętana, lub zniewolona. widać to było po zachowaniu. [...]
Z Panem Bogiem!

A tu pozostałe zdjęcia z wydarzeń w Warszawie: